Cześć,
Kolejne opowiadanko, ale najpierw się wam wygadam. W sobotę mam wesele a o 15 dostałam inf ze kolega chory i nie pójdzie. Ja do soboty była bym zdrowa juz 10 razy, ale cóż.... I nie chodzi o nic tylko, że już zapłacone i co 2 stówki będzie w plecy trochę tak mi głupio i teraz na szybko szukam partnera.....
Miłego czytania
- Zrobiłaś i dobrze o tym wiesz, gdyby nie Ty nie było by mnie teraz tu - Procenty powoli zaczęły robić swoje
- Mikołaj, proszę Cię - Czuła, że wino robi swoje, i powoli temat robił się coraz cięższy. Nie chciała do tego wracać
- Karolina taka jest prawda gdyby nie Ty, nie było by mnie teraz tu, jak byś nie pojechała wtedy za mną to nie wiem co by było, pewnie tak jak mówiłaś przywieźli by mnie tu w czarnym worku
- Mikołaj proszę Cię skończmy już ten temat - Czuła, że do oczu napływają jej łzy. Za dużo się ostatnio działo, a teraz to wino, zaczęło z niej wyciągać chyba wszytsko co tak naprawdę w niej siedziało od tych dwóch tygodni. - Nawet nie chce wracać do tego co było, co mogło by być - Powiedziała a już po jej policzku płynęła łza, myśl o Białachu w czarnym worku przerosła ją już zupełnie. Głos powoli jej się zaczynał łamać, ale nie chciała dać po sobie tego poznać- I proszę Cię nie dziękuj mi już - Karolina znała doskonale Białacha i na odwrót, dla tego wyczuł że jest coś nie tak
- Wszystko gra ?
- Tak, wszytsko jest ok
- Przecież słyszę - Położył jej rękę na kolanie - Maleńka co jest
- Nic, tylko proszę Cię Miki nie wracaj do tego nie mogę znieść myśli co by było gdyby - głos załamał jej się znowu
- Ejj maleńka nie płacz - Przytulił ją, a ona po prostu się w niego wtuliła i rozpłakała - Już wszystko dobrze, obiecuje już będę na siebie uważać
- Przepraszam po prostu się o Ciebie strasznie martwiłam, teraz ta rozmowa to wszystko wróciło
- Nie masz za co przepraszać - Uśmiechnął się a ona spojrzała na niego
- Cholernie się o Ciebie martwiłam - Sama nie wie czemu, ale po prostu zbliżyła się do niego tak blisko, że ich usta dzieliły milimetry, Mikołaj pocałował ją delikatnie w usta, a ona zaczęła oddawać mu pocałunki. Jednak po chwili się od niego oderwała.
- Przepraszam - Tylko tyle była wstanie powiedzieć
- Za co ? - Mikołaj nie wiedział co ma o tym wszystkim myśleć
- Za ten pocałunek to nie powinno
- Nie chciałaś tego
- Chciałam, nie chciałam tu nie o to chodzi - Zaczęła się mieszać
- To o co ? - Mikołaj był pewien tego co robi i mówi, zastanawiało go tylko wahanie Karoliny
- O nas, o to co będzie potem za tydzień dwa jutro
- Tego co będzie jutro za tydzień dwa nie wie nikt, ale to Ty decydujesz o tym co będzie teraz
- A co jeśli teraz będzie dobrze,a jutro wszystko się spieprzy
- Kotek - Sam nie wiedział czemu tak zaczął - Chodzi o to czego chcesz teraz, bo ja wiem czego chce, czego pragnę i jestem tego pewny w 100% Jeśli Ty chcesz tego samego jeśli jesteś tego pewna to się ułoży. Chociaż na początku może być cholernie trudno to i tak się ułoży bo oboje tego chcemy
- Mikołaj...
- Co kolwiek postanowisz ja to zrozumiem, chce Tylko Twojego szczęścia, tego żebyś była szczęśliwa nie ważne z kim gdzie kiedy, tylko tego żebyś była naprawdę szczęśliwa
- Mikołaj to nie jest wszystko takie proste
- Wiem nie jest proste jest trudne cholernie trudne, ale jeżeli tylko będziesz chciała przejdziemy przez to razem. Jeżeli nie to obiecuje, że nic się nie zmieni, że i tak zawsze będę blisko - Głos Mikołaja był delikatny i ciepły, było widać że nie chce naciskać na Karolinę., że czeka na jej ruch.
Wiem, wiem jestem okropna, w takim momencie ale cóż nie mogłam się powstrzymać kolejne dodam trochę wcześniej, ale ciut was potrzymam w niepewności.
Jak myślicie co powie Karolina?
Super opowiadanie!Mam nadzieję że w serialu bedzie podobnie, czekam na next niecierpliwie��
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz pojawi się pewnie nie długo nie wiem kiedy jeszcze dokładnie ale postaram się przed poniedziałkiem może się uda :)
OdpowiedzUsuńNo co tu wiele gadać super jak zawsze i tyle 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę, żeby wena ciągle utrzymywała się w takiej formie 😘
Dzięki za kom, super że się podobało :) Pozdrawiam <3
UsuńTy to masz mnóstwo weny ale zła kobieta z ciebie nie dość ze pip niemożna się doczekać jeszcze 4 dni niepewności to jeszcze u cb jak mogłas.. w takim momencie nie no ...
OdpowiedzUsuńCzekam na next z bardzo dużą niecierpliwością
PS.u mnie się tworzy :)
Wiem wiem okropna jestem no cóż :P Postaram się dać jutro międzt fryzierem a makjarzem :D Bo dziś jeszcze do pasażu lecę bo oczywiście mi czegoś na jutro brakuje :')
Usuńżyczę dużo weny :)
Help my bo chciała bym dodac mużykę na bloga tak jak Ty masz?:)
UsuńNo ale z ta muzyka ro jest nie mało roboty .trochę jest . Ale wiesz co wpisz sobie w Google jak zrobić muzykę na bloggerze tam znajdziesz taki poradnik i to ci powinno pomóc bo ja właśnie z niego korzystałam
Usuń.:)
Nie umiem :( Ech nic kończe kawę lecę do fryziera i może dodam Coś ja wróce
Usuń