Muzyka

Zapraszamy !!

Razem z Emilką zapraszamy na https://pipopowidaaniapelnewrazen.blogspot.com/

sobota, 16 grudnia 2017

Miniaturka świąteczna cz. 3


Hejka 

Zapraszamy na ostatnią część miniaturki. Takie mnie przemyślenia coś wzięły, czy ktoś w ogóle czyta te opowiadanka, czy też nie ? Hmm no i czy w takim związku jest dalej sens pisać dalej ?? Sama już nie wiem.... Nić pożyjemy zobaczymy i zadecyduje co dalej z tym wszystkim, bo nawet nie wiem czy ktoś poza dziewczynami i paroma osobami ktoś czyta 

Jak to się mówi święta, święta i po świętach. Oczywiście w lodówce było pełno jedzenia od moich  rodziców mama jak co roku gotuje tone jedzenia, a potem nie ma kto jeść. Od rana z Mikołajem mieliśmy pełne ręce roboty dziś sylwester i zgodnie z wcześniejszymi uzgodnieniami robimy go na ranczu będzie cała ekipa: Paulina, Kuba, Bruno, Ewka, Bolo, Ola, Szymon, Jacek, Adam, Julek,  Zosia, Mariusz, Krzysiek, Emilka, i jeszcze jakiś dwóch kolegów policjantów.
- Kotuś, myślisz że tych balonów nie będzie za dużo ? - Zapytał, kiedy pompował balony
- Myślę, że jak na tyle dzieci to nawet za mało - Zaśmiałam się
- Dzieci ? - Spojrzał na mnie zdziwiony
- Julek, Jacuś, Kuba  Szymon, Krzyś, Bruno no i Ty - Uśmiechnęłam się do niego, a on udał obrażonego  - No i co foch teraz będzie ?
-Nie mam o czym z Panią rozmawiać - Udawał obrażonego, zaśmiałam się i zbliżyłam do niego chciałam dać mu całusa, ale on  się odsunął
- No i długo tak będziesz się fochał ?
- Tak długo jak to będzie koniecznie - Pora zagrać w jego grę - Tak ? To proszę Cię bardzo fochaj się dalej - Wstałam i urażona podeszłam do okna, stanęłam przed nim skrzyżowałam ręce i patrzyłam się przed siebie.

***

Karolina stała przy oknie udawała lekko urażona, wstałem i podszedłem do niej od tyłu 
- Kotuś - Szepnąłem jej do ucha i przejechałem ręką bo jej biodrze w górę, zauważyłem że stara się nie uśmiechać ale jej to nie wychodzi- No już nie fochaj się - Powiedziałem cicho nie mal szeptałem, zbliżyłem twarz do jej szyji i delikatnie musnąłem, teraz już nie nie dała rady zachować powagi i się uśmiechnęła 
- Już koniec - Odsunęła się ode mnie, zrobiłem smutne oczka - O nie zapomnij raz dwa pompuj bo nie długo przychodzą.- Mikołaj smutny wrócił do pompowania, a ja dalej przystrajałam salon. Kiedy dom był już gotowy, zajęliśmy się  wystrojem podwórka. Udało nam sie zakończyć całe przygotowania godzinę przed pojawieniem się gości, myślałem że uda się mieć jakąś chwilę tylko dla nas, ale Karolina zniknęła w łazience, wyszła po 30 minutach piękna jak zawsze miała na sobie czerwoną sukienkę, pięknie opijającą sie na jej kształtach
-Wyglądasz bosko - Szepnąłem jej do ucha i lekko musnąłem usta liczyłem  na jakiś większy pocałunek ale ktoś zapukał do drzwi, ona lekko się uśmiechnęła i wyrwała z obięć, przed odtworzeniem założyła czarną maskę wyglądała tak pociągająco, przyszła już cała ekipa Paulina była w czarnej sukience i masce, Kuba przebrał się za supermena , Bruno za rycerza, Ewka za księżniczkę, Bolo za trupa, Ola założyła tylko maskę , Szymon za Shreka, Jacek został Batmanem, Adaś miał czerwone włosy duże okulary i kowbojski kapelusz , Julek został kloszardem , Krzysiek został arabem , Emilka założyła burkę, Zosia za czerwonego kapturka, Mariusz księcia, a moi koledzy ze starego wydziału zostali rycerzami. Ja postawiłem na zorro, niby dorośli ludzie a zabawa jak dla dzieci.
- Ale Ty masz słabą głowę jak baba normalnie - Zacząłem się droczyć z Julkiem 
-Ja chyba Ty - Poniatowski się oburzył 
-To co Panowie może zakładzik ? - Zaśmiał się Jacek, który akurat podszedł 
- Ja bardzo chętnie nie wiem jak koleżaneczka - Zaśmiałem się 
- Żebyś nie żałował - Jacek zwołał chłopaków - Dobra to jak robimy ?
-Macie tu dwie flaszki - Postawił flaszki i szklanki - Lejemy po szklance kto pierwszy  to odpada 
- Stoi - Powiedzieliśmy równo, a Jacek i Krzysiek nalali alkoholu po równo 
- To tak, kto pierwszy odpadnie to przegrywa tempa nie narzucamy, ale max 5 min odpoczynek po jednej szklance, szklanka nie więcej niż 5 łyków. Szklankę napełniamy jak obaj skończycie . To zaczynamy. - Krzysiek dał znak startu.  Upiłem duży łyk, Julek tak samo i odstawiliśmy szklanki, myślę że taka szklanka będzie na 4 razy, trzeba rozegrać to tak, żeby nie odpaść przed nim bo chłopaki nie dadzą mi żyć. Wypiliśmy już półtorej bluetki czułem, że już lekko mój świat wiruję, ale Julek był w dużo gorszym stanie zaczął coś bełkotać w niezrozumiałym języku, całe szczęście że przed cała imprezą Karolina ugotowała rosół i zjadłem to jakoś nie jest aż tak źle ze mną, właśnie Karolina ona mnie zabije jak zobaczy w jakim stanie jestem .
- Brawo to mamy zwycięzce - Pogratulował mi Jacuś 
- Gatuje - Wydukał Julek i oparł się o oparcie kanapy 
- No stary stara szkoła - Zaśmiał się Przemek mój kumpel 
- A coś Ty się tak szybko załatwił ? - Zapytał Marcin, który akurat podszedł do nas 
- Zakład
- A właśnie stary Ciebie gdzie wcięło ? - Zaciekawił się Mariusz 
- Gadałem z Tą laską - Wskazał na Karolinę - Swoją drogę niezła z niej laska - Uśmiechnął się w kierunku Karoliny 
- Nooo Karola to najpekiniesza kobeta na kome,... no w pacy - Dukał Julek
- No Karolina to niezła laska taka gorąca i z charakterkiem - Miałem ochotę powiedzieć im wszystkim, że mogą o niej zapomnieć ale ostatkiem silnej woli się powstrzymywałem - Nawet do niej startowałem  - Jacek dalej ciągnął ten temat 
- I co dała Ci kosza - Zaśmiał się Przemek, Krzysiek z Mariuszem odpuścili sobie ten temat 
- O czym gadacie ? - Podszedł do nas Kuba Adaś Bruno i Bolo 
- O tej olśniewającej Pani - Maciek pokazał na moją kobietę
- A Karolinka noo - Kuba jak to Kuba zrobił tą swoją minę 
- Noo Słyszałem, że gorąca z niej laska - Skomentował  Bruno 
- A Ty co Białaszku  tak milczysz no powiedz coś w końcu z nią jeździsz - Jacek spojrzał na mnie 
- Dajcie sobie spokój 
- A co zazdrosny jesteś - Zaśmiał się  Maciek  - Mówisz Jacuś, że gorąca a ciekawe jaka jest w łóżku - Zaśmiał się Maciek i chciał podejść do dziewczyn
- Co Ty opierdalasz - Stanąłem przed nim, obok mnie pojawił się Krzysiek i Mariusz 
- No co korzystam z życia - Maciek zawsze lubił wyrwać kobiety 
- Korzystaj, ale od Karoliny sie odpieprz 
- A co może sam chciał byś ja wyrwać, a ona nie chce no powiedz nie interesuję Cię jaka jest w łóżku, albo jak całuję 
- Całuję zajebiście, a to jaka jest w łóżku to moja sprawa - Wypaliłem bez myślenia, teraz chłopaki zamilkli 
- Ty i Karola?????  - Jacek był w szoku, Mariusz z Krzyśkiem załamali się moją głupotą - Od kiedy 
- Yyy... - No to mnie Karolina zamorduje 
- To się wkopałeś - Zaśmiał się Walczak 
- Z czego rżysz? 
- No co nie widzisz? Białach jest z Rachwał chcieli to ukryć bo wiesz plotki te sprawy do komendantki dojdzie a on się ochlał i wygadał - Walczak się dalej śmiał
- Przecież ona go zabije - Teraz i Bolo wybuchnął śmiechem, a za nim cała reszta 
- A wam co tak do śmiechu - Zapytała Wach, która akurat podeszła do nas z Karolina Zosią i Ewką 
- Czemu Julek jest narypany jak prawdziwy kloszard, a Mikołaj ma też nieźle w bani -Już po jej oczach widziałem, że jest zła. Zośka wzięła telefon Julka i zaczęła w nim czegoś szukać. 
-Uuu to my może zostawimy Państwa Białach samych- Walczak jak to on zaśmiał się, Karolina spojrzała na niego groźnie a potem na mnie 
- uuu to sobie Białaszku kobietę z charakterkiem wybrałeś - Bolek śmiał się w najlepszę 
- Białach ja Cię...
- Kotuś przepraszam tak mi się - Już nie było sensu udawać, że nic nie ma miedzy nami. Oczywiście Panie jak to Panie od razu pogratulowały Karolinie
- I  co ja z Tobą mam - Pokręciła głową 
- I tak mnie kochasz - Uśmiechnąłem się 
- Dobra koniec Tych słodkości, zaraz tu będzie Pani po tego Pana - Zośka pokazała na Julka - I radosna to ona nie jest. 
Minęło może jakieś 30 minut  na ranczu pojawiła się wysoka szczupła brunetka w niebieskiej sukience.
***

- Cześć Natalka, ja po tego mojego jełopa - Zaśmiałam się 
 - Chodź upił się z moim jełopem - Wpuściłam ją do środka - Coś do picia ? 
- Nie dzięki zabieram swoje zwłok i lecę 
- Wstawaj ! i to już ! Mówiłam Ci jak się nie umie pić to się nie pije - Brunetka starała się doprowadzić Julka do jakiegoś stanu - Jełopie jeden !! Wstawaj !!
- Daj spokój nie ma sensu - Podałam jej drinka - Trzymaj odpręż się i tak za 30 min nowy rok. Ona tylko na mnie spojrzała i wzięła napój ode mnie. Poczułam jak ktoś obejmuje mnie od tyłu 
- Poznaj a to mój jełop, jeszcze się trzyma ale długiego życia mu nie wróże - Natalia zaśmiała się na moje słowa 
- A on co odwalił ? 
- Wygadał, że jesteśmy razem a wiesz jak to jest na komedzie 
- A czekaj, czekaj Julek cos mówił że w pracy jakaś nowa para i przypadkiem się dowiedział i teraz musi trzymać buzie na kłódkę 
- No Kotuś nawet Juluś takie rzeczy wie - Zaśmiałam się 
- I co ja z Tobą mam 
_ Dobra wy tu gadu gadu, a zaraz nowy rok  dawajcie kieliszki i niech ktoś obudzi tego tam - Pogonił nas Adaś 
- Ja idę po kieliszki 
- Kotuś pomogę Ci - Mikołaj chciał mi pomóc 
- Ty lepiej idź usiądź - Poszłam po kieliszki, a Natka z trudem obudziła swoje zwłoki, jego zdziwienie jak zobaczył brunetkę było wartę wszystkiego.
- 10,9,8,7,6,5 - Zaczęliśmy odliczać -4,3,2,1,0 SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !! - Krzyknęliśmy wszyscy 
- Szczęśliwego nowego roku kocham Cię kotuś - Szepnął mi do ucha i pocałował delikatnie, ale zarazem namiętnie. Może ten rok nie był udany w każdym względzie, ale ostatnie dwa tygodnie były najpiękniejsze, nie mogłam sobie wymarzyć innego zakończenia starego roku a rozpoczęcia nowego jak przy boku ukochanego mężczyzny, którego kocham 
- Kocham Cię - Szepnęłam mu między pocałunkiem. 



16 komentarzy:

  1. Nie możesz usunąć tego bloga!! Twoje opowiadania są naprawdę bardzo ciekawe i czytam każde z wielką ekscytacją 😍💗 Może nie skomentowałam jeszcze żadnego,ale zapewniam,że wszystkie czytałam nawet po kilka razy😁 wcześniej jakoś nie miałam odwagi na komentarz,ale jak przeczytałam,że chcesz przestać pisać,to po prostu musiałam jakoś temu zapobiec 😂 więc prooszę pisz dalej 💞 (sorki,że się tak rozpisałam😂)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiec pisz ;) i mów co ci się podoba czasem ja też maczam w tym palce pomogam anonimowo i zapraszam do mnie również blog o tej samej tematyce :) . A opko jak zawsze boskie noo i juluś nam mega wyszedł .

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Pisz pisz wszelkie kom są mile widziane :) Tak Dark Angel i Emilka czasem maczja tutaj palce :D Bo Juluś sam w sobie jest mega :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ejj ja ci dam usuwanie bloga jak mój Pomidorek cię dopadnie hehe. Otóż opko jak zawsze super Julek jak to Julek nienormalny to on jest, ale uwielbiam go zresztą jak Profosa ! Co ten alkohol robi z ludźmi i czar tajemnicy Karoliny i Mikiego prysł... Ja na miejscu Natalii bym mu nogi z dupy powyrywała i patelnie na głowie roztrzaskała. Nikt nic nie wie tylko detektyw wie najwięcej i w szoku jestem, że on dał radę to w tajemnicy utrzymać. Panowie i ich dziwne zakłady ehh, ale przynajmniej zabawnie było. Oczywiscie jak to na was przystało romantyzm musi być, ale w sumie bardzo fajnie opisany to nawet bez niego nie było by to samo.No co ja mogę więcej powiedzieć czekam na więcej i więcej !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No już Ci tą patelnie oszczędziłyśmy bo jak to tak przy ludziach co w domu zrobisz to my nie wnikamy :D

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. a i jeszcze jedno, Prosze cie nie usuwaj bloga bo to są najlepsze opowiadania które czytałam, i to jest jedyna rzecz ktora daje mi jakoś przetrwać tą przerwę. Obiecuje ze będę komentować jakos po prostu nie miałam odwagi aby skomentowac. Robisz genialną robote ❤️❤️

      Usuń
    2. Ahh jak miło to słyszeć w tak paskudną pogode <3

      Usuń
  5. Nie przestawaj pisać!�� Ja też do tej pory jeszcze nie komentowałam Twoich wpisów, ale każdy czytam z zapartym tchem ��

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też czytam, chociaż jeszcze nigdy nie skomentowałam i podobają mi się ;) sama piszę i widzę, że z części na część idzie ci coraz lepiej ;) i nie usuwaj bloga, nie warto :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak piszesz podaj linka chętnie wpadnę :)

      Usuń
    2. Piszę o Na dobre i na zle ;) na forum serialu, ale kopie dodaje też na bloga: wiki-agata.blogspot.com
      Specjalnie uzupełniłam przed chwilą wszystkie zaległe części :P

      Usuń
    3. Pisałam kiedyś o Na dobre i na złe :)

      Usuń
  7. Nie przestawaj pisać �� kocham te opowiadania ❤ nie usuwaj bloga i pisz dalej �� nie ma lepszych opowiadań, te są najlepsze ����

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurde to miały być serduszka ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń